Po nas choćby potop…

Miało być tak …palmy, lekkie bezśnieżne zimy, winnice i ciepło latem jak w Grecji i we Włoszech.
A jest tak …rozgrzana do 65 stopni Celsjusza betonowa pustynia, trąby powietrzne, gnijące w ciągu trzech dni drzewa czereśniowe, umierające na stojąco świerki i sosny, a wino drogie, bo jest go tyle, co na lekarstwo.
Pytanie nie brzmi - czy to koniec, ale czy to początek, czy już środek naszego - ludzi panowania - końca?...

*

Ta ostatnia niedziela…

Nadchodząca niedziela jest nie tylko ostatnią niedzielą tegorocznego roku szkolnego, ale również ostatnią niedzielą dyspensy od fizycznego udziału w mszach, w trakcie niedziel i świąt nakazanych. Wypadki potoczyły się szybko …luzowanie obostrzeń do 100 % obłożenia komunikacji zbiorowej, list abpa S. Gądeckiego do władz, decyzja o możliwym zajęciu 75 % miejsc w kościołach i spotkanie hierarchów w Kalwarii Zebrzydowskiej, w trakcie którego podjęto decyzję o odwołaniu dyspens wszędzie tam, gdzie obowiązują...

*

I skąd ta cisza …?

Jedno jest pewne – ze sceny kiedyś (a najlepiej we właściwym momencie) trzeba zejść.
A tych dobrych momentów było już kilka.
Tym razem cisza wzięła się bardziej pod wpływem prozy życia, a życie w naszym uroczym kraju potrafi być frustrujące.
Chociaż po kanonie przytoczonych wcześniej lektur i przeżyciu kilkudziesięciu lat dziwić nie powinno już nic …

Wielka Sobota…to już Wielkanoc…

Wbrew pozorom to nie Rezurekcja w niedzielę , ale wieczorna sobotnia liturgia jest liturgią wszystkich liturgii w roku. Ta tegoroczna, podobnie jak poprzednia, nie będzie mogła być przeżywana tak tłumnie, a to oznacza, ze dzięki C-19 mamy kolejną sposobność, aby „świąt” poszukać nie w umytych oknach, uginającym się stole i spotkaniu z liczną rodziną, ale poszukać ich w… sobie. Na wczorajszej liturgii Wielkiego Piątku było nas, u łódzkich dominikanów , ponad 14 000 „odbiorników”, co może dać liczbę ponad 30 tys. uczestników. Ale to dziś bedzie się działo ...

Nic tylko…bla, bla, bla… dosyć tego mam!

Nic tylko bla, bla, bla Bla, bla, bla, Bla, bla, bla, Blaaaa – od najmłodszych lat
Bla, bla, bla Bla, bla, bla, Bla, bla, bla, Blaaaa – tak po całych dniach
Bla, bla, bla Bla, bla, bla, Bla, bla, bla, Blaaaa – tylko serca brak

Światełko w tunelu…

Gdy zaczął powstawać ten post byliśmy zamknięci lokalnie, teraz jesteśmy zamknięci krajowo i wielu z nas jest przekonanych, że data ponownego otwarcia nie jest przypadkowa. Jednak są i tacy, którzy twierdzą, że zniesienia obostrzeń na 11 rocznicę katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem nie będzie. Inaczej też, po roku pandemii, wygląda kwestia zaufania do władz. - Rok temu większość gotowa była wierzyć, że „leci z nami pilot”, dziś jest zniechęcenie, zmęczenie i frustracja…

...8 marca...jeszcze będzie przepięknie!

Trójpak...

one

two

three

A potem przyjdzie burza…

Mamy Wielki Post, właśnie mija rok jak się zaczął. Pora zatem na kolejne spotkanie z dominikaninem A. Szustakiem, który głosił rekolekcje dla akademików w Lublinie. Pierwszy dzień odpuściłem ze względu na jakość dźwięku, kolejnych trzech już nie. Polecam jak zwykle:). Kolejne linki poszukajcie już sami…

Blizny_dzień 2

No comment…

Ślepnąc od świateł …rozrywki

Wczorajszy dzień był tradycyjnie Dniem zakochanych ( i wariatów). Jednak jak wszystko w przeciągu ostatniego roku i Walentynki musiały poddać się wirusowemu klimatowi - przy zamkniętych restauracjach, ograniczonym dostępie do sztuki i filmu, pozostawały instalacje na powietrzu (nie koniecznie świeżym). Ludzie tłumnie (nawet bardzo) ruszyli do Ogrodu Światła w Wilanowie. Kasy sprzedawały bilety on-line. Nikt się nie zastanawiał, że teraz wszyscy jeżdżą autami, więc parkowanie w pobliżu rezydencji królewskiej było praktycznie niemożliwe.

Syndicate content