falenica.pl

Wraz z najbliższym wtorkiem, w falenickiej parafii rozpoczną się katechezy neokatechumenalne. Katechumenat, inaczej Droga został założony przez hiszpańskiego malarza Kiko i przywędrował do Polski w 1975 roku ( takie informacje znajdziemy na Wikipedii). Przez te wszystkie lata Neokatechumenat nie miał łatwego życia, jeszcze teraz ma on wielu przeciwników wśród hierarchów kościelnych i zwykłych księży.
#

Dziś drużyna zwolenników budowy
***

Rozpoczynając kolejny odcinek tej historii ( mimo szczerych chęci, nie będzie ostatni), wracamy raz jeszcze do fragmentu z książki „Falenica” p. Barbary Wizimirskej:
„, Jaka z tej sprawy płynie nauka? Ano taka, że tu, jak wszędzie prywata przeważa nad dobrem publicznym, a Polacy nie potrafią porozumieć się w sposób cywilizowany. Szkoda, że wcześniej władze Gminy/Dzielnicy nie potrafiły doprowadzić do rozwikłania problemów narosłych wokół tej bardzo ważnej inwestycji…”
*

Aż ciarki przechodzą, gdy człowiek sobie uświadomi, że sądzony będzie z inicjatywy, z wykorzystania talentów otrzymanych od Boga, z sił, czasu, zdolności, które winny być w sposób twórczy wykorzystane dla budowy Królestwa Bożego na ziemi. Iluż z nas może usłyszeć straszne słowa: „Sługo zły i leniwy!”, oraz rozkaz skierowany do aniołów: „Tego sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz w ciemności, tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”.
Za co, Panie?
Za brak inicjatywy!
Ks. Edward Staniek
Cały tekst: http://mateusz.pl/czytania/20081116.htm

Ktoś z mądrych ludzi powiedział, że gazety, radio i TV wymyślono, aby politycy mogli przemawiać do ludu i urabiać w ten sposób opinię publiczną.
Internet zaś ma być tym narzędziem, przy pomocy, którego lud ma mówić politykom, co mają robić. Dziś już nikt nie pamięta, co spowodowało prawdziwy wysyp lokalnych portali. Przeglądając się w krzywym zwierciadle Wawra, można znaleźć opinie internautów, jak to próbowali komunikować się z Urzędem poprzez sieć. Z postów na forum Wyborczej wynika jasno – mówił chłop do obrazu, obraz zaś…
***

Coraz mniej krzepiących informacji napływa z wawerskiego ratusza, stąd wracamy do jesiennej ramówki. Już wkrótce:
• 15 lat batalii o cmentarz - Szkolne błędy. To (prawdopodobnie) będzie ostatnia część naszej story o tym jak nie należy budować cmentarzy:).
• Interpelacja, – co to właściwie jest? Nad problemem wystąpień naszych radnych pochylać się będzie przyszły radny Ryszard „Rychu” Schabowski w kolejnym odcinku „ Z dziennika początkującego samorządowca”

* Oświetlenie os. Polany – trochę się to ciągnęło, ale w końcu znamy wykonawcę,
który wygrał przetarg na oświetlenie części osiedla. Zwycięzcą jest firma Eltraf z Mińska
Mazowieckiego. Gratulujemy!
Do przetargu stanęły tylko dwie firmy. Wprowadzenie wykonawcy na tzw. plac budowy nastąpi w ciągu 3 dni od daty podpisania umowy.
* O ile Urząd zapada w sen zimowy, o tyle tego nie można powiedzieć o działalności KK Aleksandrów. Dziś przy pełnej sali miała miejsce wieczornica patriotyczna – swoje umiejętności zaprezentował chór wraz z solistami.

Falenicka parada pokazała jeszcze raz jak silna jest społeczność Falenicy.
To dobrze, bo to nie obchody centralne stanowią o poziomie świadomości narodowej, ale te lokalne. Wczoraj Falenica dołączyła do miasteczek Europy Zach., które w ten sposób manifestują swoją więź z rocznicami ogólno- narodowymi.
#

5 listopada 1916 roku cesarstwa Niemiec i Austrii wydały akt gwarantujący Polakom powstanie Królestwa Polskiego. Na podstawie aktu, 6 grudnia 1916 powstała Tymczasowa Rada Stanu. 12 listopada 1917 roku, obowiązki glowy państwa przejęła Rada Regencyjna. 25 października powołano rząd Józefa Świeżyńskiego. 10 listopada 1918 roku powrócił do Warszawy z internowania w Magdeburgu Józef Piłsudski.

Tak mogliby zawołać obserwatorzy polityczni po pierwszym rozbiorze Rzeczypospolitej. Rzeczywiście, ziemie utracone na rzecz coraz to potężniejszej Rosji nie zwiastowały jeszcze tragedii. Rzeczpospolita utraciła prowincje wschodnie z Mohylewem i Witebskiem. Jednak te ziemie nie miały już nigdy wrócić do odrodzonej Polski.
Austria zabrała Zamość i Lwów. Prusy: Królewiec, Bydgoszcz i Gdańsk.
Tak, więc w obecnych granicach naszego kraju znajdują się tereny, dla których niewola trwała dłużej niż 123 lata.
*

Cały XIX wiek kolejne pokolenia Polaków poświęcały na podejmowanie wysiłków politycznych i czynów zbrojnych, aby Polska zaistniała na nowo, na mapie Europy.
Jednak, dopiero wraz z upadkiem caratu, przegraną Niemiec i Austrii czasie I-szej Wojny Św. pojawiła się tzw. koniunktura na odrodzenie państwa polskiego.
Chociaż, jeszcze w lutym 1918 roku, po zakończeniu rokowań Traktatu Brzeskiego nie było to takie pewne. Rysunek satyryczny z tego okresu, przedstawiał mapę projektowanego Królestwa Polskiego – była to dłoń z napisem Polska ułożona w kształt „figi”.