Czas na konkurs…

Nie będzie jednak nagród:). Do 30 czerwca czekamy na prace nowych Mieszkańców o tym jak odkrywali to miejsce?.
Czy nie żałują tej decyzji? Co ich najbardziej frustruje i czego im brak? Co można zmienić już teraz, a jakie zmiany widzieliby za 5, 10 lat?
Czy Aleksandrów stał się dla nich „tu i teraz”, czy jest tylko sypialnią?
Można się odnieść do spostrzeżeń „Mapy Podmiejskiej” M. Olszewskiego
Prace można przesyłać pocztą elektroniczną, lub listownie ( wystarczy zostawić kopertę w Klubie Kultury).

Czy zbiornik ma być nowym cmentarzem?

To pytanie przychodzi mi na myśl po przeczytaniu „rozkładu jazdy”, co do kwestii budowy zbiornika.
Konsultacje społeczne, informacja o zasadzie działania zbiornika - tak, odwlekanie decyzji do zebrania mieszkańców – nie.
Znacie moją opinię – dojdzie do „mordobicia”, oszczerstw i pomówień. Po trzech godzinach ożywionej dyskusji nikt nie będzie pamiętał, o co tak naprawdę chodzi.
A chodzi, aby pomóc ludziom nawet, jeżeli zbiornik miałby funkcjonować tylko do roku 2017 ( w co wątpię).

Okno na świat...

Wielu z nas ma w swoim życiu okres związany z mieszkaniem w bloku. Jedni się w nim urodzili, inni się do niego przeprowadzili z rodzinnego domu, po wejściu w tzw. dorosłe życie i na koniec przeprowadzili się do własnego domu. I jedni i drudzy mogą przyznać nam rację, że świat widziany z okna bloku i teraz z domu mają zupełnie różne perspektywy. Ten „blokowy” ograniczał się praktycznie do klatki schodowej, zsypu i ew. kłopotów z parkowaniem. Ten oglądany z okna domu jest o wiele szerszy. Na naszej głowie jest i bieżąca konserwacja, i odśnieżanie, i koszenie.

Uwaga na wierzby…

Czyli prawdziwa historia o kupowaniu działki budowlanej – źródło Rzeczpospolita.

Ta historia mogłaby wydarzyć się również u nas. Zachęcamy wszystkich czytających do tworzenia „poradnika” dla kupujących ziemię.

* * *
Młode małżeństwo postanowiło się usamodzielnić, czyli wyprowadzić od rodziców do własnego domu. Kilka miesięcy szukali działki, aż wreszcie dostali od znajomego telefon do człowieka, który sprzedawał ziemię.

Matury 2008

Dziś pierwszy dzień zmagań o uzyskanie tzw. świadectwa dojrzałości.
Wszystkim piszącym życzymy stalowych nerwów, jasności umysłu i po prostu szczęścia.
Niech Was nie opuszcza przez cały okres zdawania egzaminów.

Niech Wasze „ świadectwa” będą zaprzeczeniem powiedzenia:
„Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie menedżera”

I na koniec:
Mieszkam w wysokiej wieży otoczonej fosą
Mam parasol, który chroni mnie przed nocą
Oddycham głęboko, stawiam piedestały
Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały

Stawiam świat na głowie do góry nogami

U sąsiadów ( innych)

Kto z nas chciałby mieszkać na wsi?
Niewielu.
Kto z nas chciałby mieć kanalizację?
Zapewne wszyscy, którzy muszą wzywać magiczne wozy ( a są tacy, którzy tego nie robią, chociaż powinni).

U sąsiadów – w Gm. Wiązowna ogłoszono właśnie przetarg na budowę kompleksowej kanalizacji. Do 31.10. 2010 roku

Znak A-6b znowu w pionie

Po 7 miesiącach czekania znów pozycję wertykalną przyjął znak A-6b przy skrzyżowaniu ulic Zagórzańskiej i Choinkowej.
Przy okazji można było poprawić znak A-7 na tejże Choinkowej.
Ale widocznie było on niewidoczny lub nie raził odczuć estetycznych. Nie na darmo mamy największą liczbę rencistów w Europie... Co drugi nas albo nie dowidzi, albo czyta bez zrozumienia ( patrz: projekt poprawy bezpieczeństwa na Zł. Jesieni):.

Wodociągi - startujemy.

Poniedziałek 5 maja jest oficjalnym dniem rozpoczęcia budowy sieci wodociągowej na naszym osiedlu. Równolegle z rozpoczęciem prac mają mieć miejsce wizyty projektanta, który wykonana dokumentację techniczną przyłączy wodociągowych.
W tym roku zostanie jeszcze zrealizowana budowa wodociągu w ul. Stawowej i jeżeli prace na Złotej Jesieni zakończą się wcześniej, mogą ruszyć prace na ul. Podkowy.
Ta wiadomość zapala zielone światło dla os. Polany - jak zbudować tam sieć wodociągową?

lumisklep - oświetlenie

Oświetleniowy sklep internetowy. Nowoczesne i klasyczne lampy, żyrandole, kinkiety, plafony i oprawy halogenowe. Duży wybór, unikalne wzornictwo.
Oświetlenie

Czy można będzie…

Załatwić sprawę w Urzędzie dzielnicy Wawer nie wstając z domowego fotela?
Wawer twierdzi, że tak. Już od 1 maja tego roku ma zacząć działać, przekładany kilkakrotnie, projekt ESP.
ESP, czyli elektroniczna skrzynka podawcza. Musimy spełnić jednak jeden podstawowy warunek – być w posiadaniu tzw. elektronicznego podpisu.
Więcej na ten temat na stronach Wawra.

Syndicate content