Społeczeństwo obywatelskie, a cóż to jest za stwór i czy taki temat może być interesujący na tyle, aby powstał z tego temat na f.pl? Naszym zdaniem samo zagadnienie warte jest uwagi, chociaż wcale nie tak łatwo coś znaleźć na ten temat w sąsiedztwie. My wybraliśmy się do Miedzeszyna. Tam na stronach portalu kliknęliśmy w „autor projektu Społeczeństwo Obywatelskie” mając nadzieję na znalezienie odpowiedzi na powyższy temat. Jednak to nie był właściwy trop. Dopiero tegoroczny nr 10 „Mieszkańca” i felieton z cyklu „Kobiecym okiem” opatrzony zdjęciem zaciśniętej twarzy atakowanej przez: korupcję, nieuczciwość, przemoc i sumienie przywrócił nam wiarę, że nie pobłądziliśmy, a jeśli tak to zaryzykowaliśmy dyskusję ( nie debatę) przy otwartym mikrofonie…