Jest niedzielny wieczór p. Marzenka rozebrana niemal do naga (bo kto to widział, żeby występować w środku zimy w sukience bez rękawów?) prezentuje w TVP1 prognozę pogody na najbliższy tydzień. Według tej prognozy najniższą temperaturą, na jaką możemy liczyć to minus 4 stopnie w nocy. Ja od pół roku korzystam z prognozy Norwegów rozpisanej na godziny i na milimetry opadów. Prognoza jest aktualizowana co 12 godzin – zarówno ta krótko, jak i długoterminowa. W niedzielny wieczór przecieram oczy ze zdumienia – różnica pomiędzy obiema prognozami wynosi …minus 24 stopnie!!!
Jak aż tak można się pomylić? – Norwegowie daleko, p. Marzenka blisko…
W poniedziałkowy wieczór prognozę już tylko na trzy dni pokazuje p. Waldek – co się stało z ciepłem z poprzedniego wieczora już nie wyjaśnia. I znów Norwegowie mieli rację, chociaż „sorry taki mamy klimat” nie wszystko by wyjaśniało w tym wypadku:(. Link do Norwegów…
pogoda
Czyli co? Będzie - 28 stopni
Czyli co? Będzie - 28 stopni Celsjusza? Idę drwa rąbać :)
W styczniu...nie
Norwegowie zatrzymali mróz w ...Suwałkach, ale od minus 19 do minus 21 możemy się tu na peryferiach spodziewać. Z drugiej strony 91-letni dziadek z Kabat poleca 13 do 16 stopni w domu, a jak kto zmarznie to niech robi 10 pompek lub 50 przysiadów, a na dwór to bez koszulki wychodzi. Więc może z tymi drwami nie ma co przesadzać - bo to i latem malowanie potem konieczne:).