11 kwietnia (czwartek) o godz. 18.00

To raz jeszcze (bo zajawka już była, a władza nie lubi pustych sal)…
*
spotkanie w Aleksandrowie

Przed spotkaniem …

Wiem, że sprawiam Wam zawód, ale raz - męczą mnie jałowe dyskusje, a dwa - wiosna się opóźniła i prace sezonowe pora zacząć, więc się nie wybieram na „Dodaj do ulubionych”, ale…
Was absolutnie zniechęcać nie będę, bo przecież …”władza nie lubi pustych sal” !
*
Macie dwa wyjścia ( jak już jesteście zdecydowani) - płynąć z prądem , czyli być kulturalnym, słuchać i czekać na koniec, aż pozwolą na dyskusję, albo od razu ustanowić swój porządek spotkania poprzez oklaski, wychodząc z założenia, że Wasz czas jest cenny, sukcesy innych Was nie interesują, ale Wasze problemy powinny zainteresować władzę, która jest ponoć służbą i tak od razu przejść do sedna …
***
Zacznijmy od wodociągów i kanalizacji… na początek zadajcie pytanie - ilu odbiorców wody jest na ul. Technicznej ( ost. 49 m), Złotej Jesieni i Stawowej i czy tak być powinno, a jeżeli nie, to czy widzą swój błąd?
U nas wyglądało to tak ( na ww. ulicach) – ułożono rurę, zakopano, a o resztę niech sami ludzie martwią – ma być trudno i drogo. Nigdzie indziej to tak nie działa, nawet w pobliskim Józefowie ( jak ktoś już nie lubi odniesień do wsi).
- Wodociągi na wspomnianych ulicach są „zmierzone” z natury, ale jak spojrzycie na listę poniżej to prace wodociągowe kończą się już na sporej liczbie… ulic (z aktualnej listy MPWIK dla dz. Wawer na lata 2012-2014):
*
Budowa poniższych zadań zaczęła się w 2008 roku i zakończy się w …2013 roku
Nie wierzycie? Nie szkodzi – wszyscy zainteresowani niech tylko zgłoszą się ze swoimi ulicami po potwierdzenie na piśmie do przedstawiciela MPWiK, który będzie obecny na spotkaniu, ale po kolei…
**
Zadanie nr 442
Budowa przewodu wodociągowego w ul. Telimeny na odc. Zagórzańska - Przełęczy Dn 100 L ca 270 m, w ul. Jasnoty na odc. Zagórzańska - Przełęczy Dn 100 L ca 270 m, w ul. Choinkowej na odc. Zagórzańska - Przełęczy Dn 100 L ca 280 m
**
Zadanie nr 1260
Budowa przewodu wodociągowego w ul. Falenickiej i ul. Przełęczy na odc. od ul. Zagórzańskiej do ul. Telimeny Dn 100 Lca 330 m
**
Zadanie nr 1258
Budowa przewodu wodociągowego w ul. Napoleona Bonaparte od ul.Szulczyka S do ul. Przełęczy Dn 100 L ca 550 m oraz w ul. Szulczyka S na odc. od ul. Napoleona Bonaparte do ul. Stawowej Dn 100 L ca 70 m oraz w ul. Przełęczy na odc. od ul. Napoleona Bonaparte do ul. Falenickiej Dn 100 Lca 80 m
**
Zadanie nr 1259
Budowa przewodu wodociągowego w ul. Napoleona Bonaparte na odc. od hydrantu za proj. przył. do bud. 54A do hydrantu za proj. przył. do bud. nr 75 Dn 100 Lca 447 m
**
Zadanie nr 1237
Budowa przewodu wodociągowego w ul. Podkowy na odc. od ul. Złotej Jesieni do hydrantu do budynku przy ul. Podkowy nr 77 Dn 100 L 650 m
**
Zadanie nr 1245
Budowa przewodu wodociągowego w ul. Sadowej na odc. ul. Zagórzańska - Złotej Jesieni Dn 100 L ca 190 m i w ul. Kalinowej na odc. Zagórzańska - Złotej Jesieni Dn 100 L ca 280 m
**
Zadanie nr 1236
Budowa przewodu wodociągowego w układzie pierścieniowym w ul. Zagórzańskiej i ul. Szulczyka na odc. od ul. Zagórzańskiej do ul. Złotej Jesieni Dn 100 L ca 2000 m i w ul. Samorządowej na odc. od Zagórzańskiej do Szulczyka Dn 100 L ca 280 m i w ul. Jachtowej na odc. od Zagórzańskiej do Szulczyka Dn 100 L ca 220 m oraz w ul. Borówkowej na odc. Zagórzańska - Szulczyka DN 100 L ca 270 m
***
I jak Wam się podoba? Bardzo byliście ” rozkopani”? Jak sobie radziliście z dojazdami? Macie już wodę? Jak oceniacie profesjonalizm firm pracujących dla MPWiK?
- To oczywiście tylko sarkazm, bo to tylko zmienione daty na dokumencie z poprzednich lat, który odświeżony zobaczycie w czwartek. A może już będzie kolejna aktualizacja dat zakończenia?
***
A teraz przyspieszamy – poprzednie zadania ( numery nadane przez MPWiK) zajęły naszemu monopoliście aż 5 lat, a to jedno ( dlaczego???) zaczął w ubiegłym roku i skończy w tym …
*
Zadanie nr 1856 ( 2012-2013)
Budowa przewodu wodociągowego w ul. Podkowy na odc. od ul. Złotej Jesieni do hydrantu za projektowanym przyłączem do budynku przy ul. Podkowy nr 163 Dn 100 L 1100 m
***
Nie ma nic o kanalizacji?
- A było na zebraniu w 2005 roku, że trzeba zbierać pieniądze i tego się trzymamy.
Chociaż powinno paść poważne pytanie z sali – CZY KANALIZACJA W OGÓLE TU BĘDZIE?
- Na opowieści o Wiązownej bym się już nie nabrał, bo za chwilę ruszy budowa centrum handlowego Góraszka, potem S-17, nowe osiedla i nowe perspektywy, więc rezerwy Wiązownej są potrzebne.
***
Cdn.

odwodnienie?

Niestety nie mogłam być na spotkaniu. Czy była może mowa o odwodnieniu? Jakieś konktrety?

Odwodnienie po całości

Oczywiście, ten motyw też się przewijał - opracowali kolejną koncepcję, ale po pytaniu ile pieniędzy jest na A. w tym roku, sporo ludzi wyszło, bo okazało się, że odpowiedź jest na zasadzie "wicie, rozumicie".

obiecanki cacanki

Może powinniśmy się jakoś zorganizować, zrobic szum, najście na urząd, "podtopienie" urzędu, bo już ręce i nie tylko opadają. Ciągle tylko koncepcje, a żadnych realnych działań. A pan burmistrz G. dysponuje jedynie odpowiedziami w stylu: a sprzedać działki nie można, najlepiej gdyby ludzie się wyprowadzili z miejsc, które są podtapiane, itp.

Ciekawe ile tych planów

Ciekawe ile tych planów budowlanych zostało skonfrontowane z rzeczywistości. A rzeczywistość dzielnicy Wawer jest taka, że kilkadziesiąt procent dróg to drogi o nieuregulowanej własności. Często nieuregulowanej w sposób blokujący możliwość budowy czegokolwiek. Załatwienie spraw własnościowych (czyli odkupienie przez Wawer dróg od prywatnych właścicieli) kosztowałoby kilka (kiedyś słyszałem o pięciu) budżetów dzielnicy Wawer.
Podam przykład jednej z ulic (zadanie 1236, ulica Jachtowa). W początku lat '80 ubiegłego wieku, grupa ludzi odkupiła od właścicielki pole. Warunkiem podziału pola i przekształcenia w działki było wydzielenie drogi i przekazanie jej nieodpłatnie na rzecz gminy Wiązowna, co też zostało wykonane. Nabywcy zapłacili właścicielce za całość terenu, płacąc solidarnie za drogę. Lata mijały, Aleksandrów przewędrował do dzielnicy Praga Południe a później do gminy Wawer i nikt nawet nie zastanowił się że sprawa drogi to bomba z opóźnionym zapłonem.
W tzw. międzyczasie, wzdłóż drogi położono kabel energetyczny, co wymagało oczywiście całej sterty papierów z wszelkich możliwych urzędów. 2 (a może 3) lata temu, w Aleksandrowie rozpoczęła się gazyfikacja. Gazociąg miał być położony między innymi w ulicy Jachtowej. I nagle ktoś się dopatrzył że droga wcale nie jest własnością gminy, tylko kolejnego spadkobiercy dawnej właścicielki. Jak to się stało, że działka za którą już raz włacicielowi zapłacono nadal jest jego własnością - tego nikt nie może ustalić. Wiedzy tej prawdopodobnie nie miał nawet sam właściciel, który o swojej własności dowiedział się prawdopodobnie dobiero w trakcie przygotowywania budowy gazociągu.
I oczywiście nie ma zamiaru jej za darmo oddać, czemu trudno się dziwić. Każdy chciałby skasować dodatkowe kilkaset tysięcy.
Obecnie w gminie trwają działania na rzecz przejecia tej drogi i zapewne kiedyś uda się to załatwić. Na razie jednak budowa gazociągu została przesunięta w bliżej nieznaną przyszłość. Zapewne tak samo zawiśnie budowa wodociągu.
A na koniec za urzedniczą nieudolność (prawdopodobnie jeszcze z czasów kiedy Aleksandrów należał do gminy Wiązowna) znów zapłacimy my wszyscy. A ile takich przypadków wciąż czeka na załatwienie ?

Przed spotkaniem ( cz.2)

Z czego wynika niezrozumienie „ Dodaj do ulubionych”?

Według mnie źródłem nieporozumienia jest to, że już 60 % populacji zatraciło zdolność czytania czegokolwiek i …nasza rutyna. Wystarczy, że przeczytamy „…zapraszamy na spotkanie” i już widzimy to tak – rada osiedla jak zwykle zaprosiła oficjeli, ułożyła program pod festiwal „ wszystkie nasze dzienne sprawy”.
Otóż nie, to spotkanie jest zupełnie inne – to UD zaprasza ( również radę osiedla), to UD ustala program ( i reguły) i to UD informuje, a nie wysłuchuje…tak to działa ( w tym wypadku).

Do czego można by porównać ideę tego spotkania? Ano tylko do otwartego spotkania wawerskiej PO w Toyocie Radość w 2009 ( albo jeszcze w 2008?) roku. Wychodząc z tego spotkania (18.04) macie być pewni, że leci z Wami pilot, że łódź ma swojego sternika, że perspektywa jest szersza niż tylko dotrwanie do końca kadencji, że widać kształt Waszej dzielnicy ( i osiedla?) za kolejne 30 lat.

Zajmijmy się może teraz bezpieczeństwem - usłyszycie o wysłuchaniu publicznym, o kontrolach kaskadowych, o śluzach i wyspach. Możecie nawet będziecie chcieli naszym umiłowanym włodarzom dopomóc w doprecyzowaniu stanów niebezpiecznych, ale tu warto pamiętać, że najczęściej dzielnica nie ma wpływu na decyzje na drogach, które są przez nas uznawane za najbardziej niebezpieczne, czy też, które wymagają modernizacji, bo drogi są we władaniu ZDM, powiatu, dzielnicy i są prywatne.

Ale jeżeli się na nich już coś dzieje ( zwłaszcza tych pierwszych i drugich) to jest to sukces dzielnicy np. „ruszyła budowa ronda w Falenicy”, „buduje się Panny Wodnej”…, dlaczego tak?
Bo sukces ma wielu ojców, a oprócz tego dzielnica współtworzy obieg dokumentów, które potem składają się na decyzje podpisywane przez miasto. Ale to też wprowadza nas w wieczny czas przyszły np. „ tunel za trzy lata?” „Włamania największą plagą Wawra?”, „Już na wiosnę ruszy budowa Ferrio Wawer?”, czy też „Wyremontują Trakt Lubelski” – czas przyszły lub znak zapytania to nasze barwy ochronne.

Zbyt wielkim uproszczeniem jest rozpatrywać bezpieczeństwo tylko pod kątem asfaltu, czy chodnika, ale jeśli już tak na patrzymy, to kilka pytań:
- Kwotą 5 mln 820 tys. ( stan na 2008) miała być zrealizowana modernizacja Technicznej i przez kilka lat Aleksandrów miał się nie domagać żadnych inwestycji , bo była to kwota „ porażająca”. Czy obecnie układany chodnik w Technicznej i te kilka lamp kosztuje owe 5 baniek? Jeśli nie, co się stało z resztą pieniędzy?
- Od prawie 20 lat budowany jest nowy cmentarz ( wkrótce kolejna osłona tej budowy), jak to wpływa na bezpieczeństwo i płynność ruchu, jeśli dotąd nie powstała ani jedna nowa droga dojazdowa, ani parking, który przynajmniej rozwiązałby problem parkowania pod starym?
- Co się musi stać, ile podpisów trzeba zebrać ( ostatnio było 570), aby jedyną drogę łączącą Aleksandrów 1 i 2 ( podział stworzony przez agencję nieruchomości) „doposażyć” w chodnik?
- w projekcie MPZP nie widać alternatywnego połączenia A 1 i 2 powyżej Zł. Jesieni, a za chwilę rusza budowa CH Góraszka

Bezpieczeństwo to również prąd, woda, patrole Policji…

Prąd. Czy czujesz się bezpiecznie, gdy w każdej chwili możesz zostać na kilka godzin lub dni bez prądu? A jak się czujesz, gdy siedzisz przy świeczce, podczas gdy Twój sąsiad ma rozświetlony dom, a mieszkacie na jednej ulicy lub naprzeciwko, tyle tylko, że macie dwóch operatorów RWE i PGE. Jak w takiej sytuacji prowadzić biznes ( sklep, gabinet, przedszkole)?

Woda – od 1998 roku tylko koncepcje i projekty odwodnienia, albo proteza na os. Polana – zanim woda wejdzie na „taras zalewowy” ( to miał być wskaźnik, że trzeba znów „zająć” nowy pas działki pod retencję) wcześniej zalewa wszystko, co poniżej – a więc również tych, których z definicji miał ten zbiornik ochronić ( i pewnie byłoby tak, gdyby został wykonany zgodnie z projektem, a nie, jako coś w zamian).

„ Dodaj do ulubionych” to ma być show – stoiska agend miejskich, moderatorzy, multimedialne prezentacje… to ma być gala może nie dinner, ale gala czwartkowy wieczór i czy warto psuć jej nastrój powyższym? Zdecydujcie sami, a na koniec… Janusz Głowacki ( pisarz) powiedział, że Polska to kraj obietnic i miał chłop rację:(
*
(Odhaczcie , co już zrobiono ( edycja 2006))
hgw dla wawra

Przed spotkaniem (3)…

To może jeszcze szczypta z ochrony środowiska, tylko dwa pytania:

- Ile pozwoleń na wybudowanie przydomowych rozsączkowych oczyszczalni wydano dla Wawra* ( a ile dla Aleksandrowa)? – potem spójrzcie wymownie po swoich sąsiadach:(.
- Dlaczego segregacja do dwóch worków jest bardziej efektywna ( od 1.07) niż do trzech?

*W trakcie kontroli kwitów była mowa o 3 –ch tego typu obiektach na terenie całego Wawra.

Czas na finał...zróbcie głosniej:) I miłych wrażeń w trakcie czwartkowej gali:)...

trawa