Lekaro…czas na zmiany.

To już ostatni moment zanim pobrudzimy na dobre 120 L pojemniki, aby domagać się od Lekaro naprawy tego, co zepsuli stołeczni urzędnicy. Czy to się może udać? Po trzykroć tak! Ale zwykle potrzeba wysłać trzy mejle i to nie tylko do naszego śmieciowego operatora, ale z czasem angażujemy również władze miasta.

Być może, że jeśli Wawer stanie na wysokości i zapcha skrzynkę Lekaro, to taniej będzie dla tej firmy odbierać śmieci, co tydzień (chociaż tylko system co dwa tygodnie pokrywa się z istniejącymi zasobami ludzkimi i flotą samochodową) niż wymienić kontenery w dzielnicach o zabudowie jednorodzinnej. Dziś przodek, jaki proponuję wysłać na warszawa@lekaro.pl

**
Witam,
Uprzejmie proszę o zamianę pojemnika 120 L, na 240 L. Władze miasta wprowadziły nas w błąd - nie jesteśmy w stanie zmieścić się w kontener 120 L raz na dwa tygodnie, gdy dotąd usługa była realizowana, co tydzień. Segregacja tu problemu nie załatwi, bo segregowałem śmieci od lat, trzymając worki w garażu. Proszę również o podanie niezwłocznie do wiadomości, kiedy będzie miał miejsce odbiór śmieci segregowanych.
**

Adres: Wawer, ul…..
Imię i nazwisko…..
Tel…..

**
Na dowód, że nie jestem w tej opinii odosobniony przytaczam posty z portalu Wiadomości Sąsiedzkie...

Rychu | 2014-01-28 14:08:30
A dacie sobie radę z tym zagadnieniem - jak w 120 L zmieścić się w dwa tygodnie, gdy dotąd 120 L. opróżniano, co tydzień?
Gdyby to miała to być naprawdę „nowa jakość" to prosimy o kontenery 240 L.

z międzylesia | 2014-01-29 09:04:16
A co z częstotliwością odbioru śmieci z domów jednorodzinnych? Raz na dwa tygodnie przy 4-5-osobowych rodzinach to zbyt rzadko. Zimą w miarę do wytrzymania, ale latem fetor rozkładanych resztek jedzenia będzie nie do zniesienia.
Mamy żyć w smrodzie? A jak częstotliwość odbioru ma się do kosztów? Za cotygodniowy odbiór płaciłem 72 zł, a teraz za te same pieniądze będziemy mieli dwa razy mniej odbiorów? Czy zatem i opłaty nie powinny być dwa razy mniejsze? Bo jeśli nie, to jest to kradzież w majestacie prawa.

irek | 2014-01-29 09:05:34
A co mają zrobić te osoby, które do tej pory miały podpisane umowy na wywóz nieczystości 4 x w miesiącu?? Skoro takie umowy zostały podpisane to logiczne jest, że takie było zapotrzebowanie na wywóz!! A teraz odpady zabierane będą tylko 2 x w miesiącu! Rozumiem, że naddatek śmieci trafi do lasu albo na przystanki. Czyli tak, jak przed reformą śmieciową !

Redakcja . | 2014-01-29 09:49:34
Staramy się rozwiać Państwa wątpliwości w miarę naszych możliwości i interweniować w istotnych kwestiach. Indywidualne kwestie i pytania proszę kierować bezpośrednio do przedstawicieli firmy wywożącej śmieci. Infolinia Lekaro: 801 98 98 97

Oczekujęc na informację o terminie wymiany,

Pozdrawiam,

Imię i nazwisko

Odpowiedzi

A ja wiem, co...

Bedziecie wyrzucali do lasu ( mieszkam w TBS) - farby, tapety, papę, wiaderko gruzu, oleje , opony, szkło szybowe, ceramikę. Oczywiscie Lekaro ( ale przecież nie tylko oni) chetnie podstawią kontener (odpłatnie) o poj. 5 m3 ( min.) - więc albo robicie remont od góry do dołu, albo wchodzicie w kooperatywę z sąsiadami i wynajmujecie jeden pojemnik na kilka domów, albo wieziecie to do MPK. W lutym padnie rekord na ul. Rolniczej ( Marysin Płnc.) - Lekaro pojawi się tam tylko raz (15.02) - wszystko dlatego, że mieszkańcy mieli odbierane śmieci w soboty, więc do 15.02 urobek pewnie sięgnie 3 worków 120 l.
Ale jak to mówią - pierwsze koty za płoty:).

Pozdro:)

Alternatywa

Jeśli uwierzyć dziennikarzom to będzie tak - po dwóch tygodniach podjeżdża Lekaro - obok kontenera 120 L ( z czipem) stoi dodatkowy urobek. Pracownicy opróżniają pojemnik i ...napełniają pojemnik workiem stojącym obok, aby śmieciarka zliczyła ilość pojemników z posesji. Gdy sytuacja będzie się powtarzać, to wymienią kontener na większy, a więc czas i czip mają zrobić swoje.
Pozdrawiam serdecznie,
J.