falenica.pl

Pora na część drugą programu wyborczego PO dla mieszkańców Wawra z roku 2006 sygnowanego przez p. Hannę Gronkiewicz – Waltz wówczas jeszcze kandydatkę na prezydenta Warszawy, która dla Wawerczyków miała jeszcze jeden wielki atut – była i jest (?) stąd. W trakcie otwartego spotkania koła wawerskiej PO ( połowinki tej kadencji) padły te słowa „ Mając mieszkankę Wawra w naszym kole, która jest prezydentem tego miasta nie możemy tego zmarnować”. Dziś podsumowując obietnice wyborcze można stwierdzić jedno – te atuty okazały się być dla Wawra iluzoryczne…

*
Oto kolejne propozycje PO z 2006 roku…
Ponieważ cele postawione sobie przez rządzącą obecnie koalicję były i są kamieniami milowymi w historii Wawra, stąd „rozbierzmy” je po kolei
**
Bezzwłoczna budowa kanalizacji dla całego Wawra poprzez powrót do realizacji koncepcji kolektora "W" i rezygnacja z szamb zatruwających wody gruntowe.
*
Cóż można powiedzieć o „ bezzwłocznej” budowie kanalizacji? Może tylko tyle, że szczęśliwi czasu nie liczą, zwłaszcza ci, co tę kanalizację mają dzięki staremu kolektorowi. Wątek dyskusyjny założony obok przez Krzyśka_S pozbawia nas złudzeń. Kanalizacja na Mrówczą może i dotrze w 2012 lub 2013 roku, czy dotrze na krańce Falenicy i do Aleksandrowa? Być może będzie to 2015 lub 2017 i to pod warunkiem, że zmieni się polityka MPWiK, które nie do końca zainteresowane jest pozyskiwaniem odbiorców na rubieży stolicy lub też powstaną całe kwartały szeregowców, dla których miejska spółka będzie miała ochotę się trudzić. Co gorsza, brak tego kolektora godzi w magiczne przebudowy Traktu Lub. i Bronowskiej, a potem może się okazać, że również i Technicznej.
**
Stworzenie i wdrożenie koncepcji administracyjnego i gospodarczego centrum Wawra z zapleczem usługowym, parkingami i handlem. Budowa Centrum Handlowego podnoszącego atrakcyjność dzielnicy dla inwestorów
*
Od lat rządzi Wawrem niewidzialny układ, który postawił sobie za cel „zapyziałość” tej dzielnicy – do takiego wniosku dochodzi coraz więcej mieszkańców Wawra. Niczego nie tylko nie wdrożono, ale nawet nie próbowano dotykać tego tematu. Chociaż warto tu odwołać się do archiwum f.pl i są to posty:
„Przepis na budowę supermarketu w Wawrze” oraz „ Razem zmienimy Wawer – DEBATA”.
To w czasie „połowinek” rządzącej koalicji padło ( na odczepnego?) Marsa Park. Zarząd dzielnicy skutecznie powstrzymał Lidla przed „zakorkowaniem” Międzylesia. Radni z obawą podeszli do zmian w Falenicy pytając na jednej z sesji, czy aby na pewno pod pretekstem budowy parkingów nie powstanie tam supermarket?.
Do projektu „Marsa Park” nie wrócono również na otwartej sesji poświęconej przebudowie centrum Międzylesia, przekonując tylko obecnych, że na terenie byłego ZWAR-u, takie centrum nie powstanie
A przecież nie chodzi tu tylko o „spożywkę”, chociaż dzięki prowokacji Jonasza na forum GW pt. „ gdzie zbudować centrum handlowe w Wawrze” radni mogli nabrać przekonania, że mieszkańcy zielonej dzielnicy nie chcą tu nic, chociaż okolicznych kupców starają się omijać z daleka, wszystko przywożąc z sąsiednich dzielnic.
**
Zarezerwowanie gruntów pod tereny publiczne (skwery, parki) w osiedlach i stworzenie tam warunków do integracji lokalnej społeczności.
*
Czy ktoś jeszcze pamięta o skate-parku w Falenicy z realizacją w bieżącym roku? Chyba tylko ci wszyscy, którzy pokazują swoje umiejętności na You Tube.
**
Stworzenie programu powiadamiania i ochrony mieszkańców Wawra przed zagrożeniami zbiorowymi (np. powódź).
*
Bez komentarza
**
Stworzenie dzielnicowego centrum sportowo - kulturalnego na przeznaczonych na ten cel terenach w Miedzeszynie (boiska, korty, basen, hala sportowo - widowiskowa)
*
Tu pierwszy sukces – centrum w bólach, bo w bólach ale się rodzi. Miejscem pobytowym dla jednej z drużyn EURO’ 2012 jednak nie zdąży zostać. To tam również ma postać letnia scena, dzięki której działalność FTK nabierze blasku.
**
Ochrona i rozwój obszarów cennych przyrodniczo (powstrzymanie zawłaszczania Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, ochrona terenów nadwiślanych oraz wykorzystanie walorów turystycznych tych miejsc). Zaadaptowanie terenów w okolicach tzw. Góry Bajera i stawu "Morskie Oko" na ośrodek rekreacyjny. Podniesienie atrakcyjności terenów zielonych poprzez budowę ścieżek rowerowych. Wykorzystanie walorów leśnych jezior i wydm.
*
To kolejny „pic na wodę”. Władze Wawra nie mają serca do terenów, do których nie mają prawa własności i brak im determinacji, aby takie prawo uzyskać – w tym miejscu można wrócić do postu „ Wszystko o Morskim Oku” z archiwum f.pl.
A zawłaszczanie odbywać się będzie dzięki „ możliwości zabudowie osadniczej”. Już dziś grzybiarze potykają się o kołki w okolicznych lasach.
**
Wykorzystanie walorów rzeki i stworzenie nad brzegiem Wisły strefy rozrywkowo - wypoczynkowej.
*
Bez komentarza
**
Modernizacja szkół; udostępnianie boisk i sal gimnastycznych uczniom i społeczności lokalnej na zasadach korzystnych dla obu stron.
*
„Wawer stawia na sport” to jedno ze sztandarowych haseł tej kadencji. I uznajemy, że w tym wypadku realizację tego hasła wyborczego należy uznać za sukces.
**
Stworzenie systemu zdecentralizowanej opieki rehabilitacyjnej i wsparcia dla osób starszych i przewlekle chorych.
*
Bez komentarza
**
Stworzenie lepszych warunków dla rozwoju drobnej przedsiębiorczości w Wawrze (założenie parku technologicznego, ułatwienia w promocji biznesu - informator dzielnicowy).
*
Mera Pnefal, ZWAR, Saturn i wiele innych przedsiębiorstw zniknęło z mapy Wawra. Wawer zamienił się w sypialnię i dostawcę siły roboczej dla centrów biznesowych zlokalizowanych po lewej stronie Wisły.
Ten punkt należy powiązać ze słowami „ (Budowa Centrum Handlowego) …podnoszącego atrakcyjność dzielnicy dla inwestorów. Cudów nie ma – gdy nie ma dróg ( Trasa na Zaporze, przebudowa w M.) nie będzie większej atrakcyjności dla nikogo – nie będzie miejsc pracy, nie będzie centrów biznesowych i handlowych.
- Wszystko, co będzie to codzienne czekanie na swoją kolej w kolejce do jednego z mostów…
A park technologiczny? Jeden już „powstał” na Siekierkach. Ciekawa jest jeszcze ta drobna przedsiębiorczość – pewnie chodzi o zakłady pogrzebowe i sztukaterii?
**
Uporządkowanie handlu bazarowego poprzez budowę średniej wielkości hali targowej, w której znaleźliby swoje miejsce handlujący.
*
W to już chyba nie wierzy nawet Zarząd falenickiego bazaru, który jednej z klientek wylewających wodę z butów na dzień przed Wigilią zasugerował, że na odwilż i handel po kostki w wodzie to on recepty nie ma. Pani całą sprawę przedstawiła na łamach papierowego wydania Gazety Wyborczej.
***
Będzie część trzecia - bo nawet nie chodzi już o gruszki na wierzbie.
Czy i czym ta kadencja różni się od poprzednich oraz co okazało się największym sukcesem ostatnich lat?