Dokładnie rok temu szykowaliśmy się w Aleksandrowie do otwarcia szampana na cześć ZTM i p. prezydent HGW, która w listopadzie 2007 zapowiedziała, że w okresie od marca do lipca 2008 zostanie uruchomiona komunikacja minibusowa, która miała skomunikować peryferie miasta z głównymi węzłami komunikacyjnymi w poszczególnych dzielnicach.
*
Wszystko szło, jak po maśle. ZTM rozstrzygnął przetarg na dostawę 50 krótkich autobusów, po czym rzeczywiście uruchomiono trzy linie i wydawało się, że obietnica zostanie dotrzymana. Jednak mimo łagodnej zimy 2007/08 nic się w terenie nie działo.
Ci, którzy czekali byli cierpliwi – w końcu do lipca mają czas, mówili sobie.
Z końcem marca 2008 miała jeszcze miejsce wycieczka ulicami peryferii Wawra trzech panów, którzy naocznie badali skalę problemu.
Później, w czerwcu 2008 była jeszcze nadzieja – z informacji telefonicznej przekazanej przez urzędnika Urzędu wynikało, że Wawer przygotowuje plan organizacji ruchu, w tym zmianę kategorii skrzyżowań
*
A później były wakacje, a po wakacjach postanowiono zmienić trasę 161 tak, aby spełnić obietnicę daną przez p. HGW.
A potem przyszła zima i teraz czekamy na wiosnę. W tzw. terenie nie odnotowujemy żadnych zmian. Nie ma wysepek przystankowych, nie wykonano żadnych zmian profili zakrętów i nie ma żadnej nowej organizacji ruchu.
Ma być. Kiedy?
*
Zarząd rady osiedla Aleksandrów poprosił o wsparcie radnego dz. Wawer p. Pawła Księżpolskiego, który tak wiele zrobił dla poprawy sytuacji na Marysinie Wawerskim.
Pan Paweł będąc jednocześnie pracownikiem ZDM został poproszony pomoc w przyspieszeniu prac zarówno nad rozwojem komunikacji „mini”, jak również budowy przez ZDM przystanków „na żądanie”, na ul. Złotej Jesieni.
*
A my?
- Trzymamy kciuki i mrozimy szampana dalej.
**
Zdjęcie: portal GW
Odpowiedzi
A gdy już...
będzie jeździł ten autobusik np. Zagórzańską, to wydaje mi się, że bedziemy musieli zmienić przyzwyczajenia - np. parkowanie samochodów po obu stronach ulicy na wysokości sklepów spożywczych - autobusik jest ciut większy i musi mieć perspektywę. Gdy jej mieć nie będzie zarysuje nasze auta lub połamie lusterka naszych pojazdów.
Pozdrawiam,
J.