Nasz bohater za pośrednictwem f.pl „interpeluje” do Włodka.:
1. Ustawa warszawska, a delegowanie uprawnień na poszczególne dzielnice.
Czym to się „je”? Pamiętam, że najpóźniej w styczniu 2009 miały wejść w życie akty wykonawcze, które sprawią, że m.in. Wawer otrzyma pełną decyzyjność na swoim podwórku. Teraz czytam dziesiąta poprawka nie jest zgodna z ustawą warszawską. Coś trzeba poprawić, czy kogoś odwołać, aby nastąpiła zgodność?
*
2. Jesteśmy w roku 2010 – jest już uruchomiona komunikacja minibusowa, kolektor W zbliża się do ul. Mrówczej, ludzie zostawiają auta na parkingach „P&R” w Aninie i Wawrze, trwa przebudowa Traktu Lub. – w toku są ronda przy ul. Bronowskiej i Lucerny, drążą tunel, przymierzają się do burzenia budek przy Żegańskiej, dzieciaki pływają w basenie, „centrum sportu” w Miedzeszynie wychodzi z ziemi. Wszystko to zapisano w ostatnim Wieloletnim Planie Inwestycyjnym, więc kompetencje dzielnicy lub ich brak nie powinny mieć wpływu na opóźnienia realizacji powyższych inwestycji? A może to wszystko to tyko mrzonka, bo znów się nam nie udało uchwalić dobrego prawa?
*
3. „Interpelacje mogą dotyczyć spraw tylko o istotnym znaczeniu dla Gminy w których radny podjął wcześniej interwencję i nie została ona załatwiona, lub spraw nagłych.” – czy brak jakiekolwiek wzmianki o powyższym na stronach Wawra oznacza:
a) nigdy dotąd nie było spraw, które wymagałby interpelacji, a jeśli tak, to dlaczego te są żelaznym punktem każdej sesji rady dzielnicy?
b) radni interpelują „na okrągło”, ale zarząd Rady Dzielnicy nie dba o umieszczanie tych interpelacji, ograniczając w ten sposób wiedzę obywateli co do poczynań radnych, których wybrali
c) inna odpowiedź?
Odpowiedzi
interpretacja dla Rycha
Ustawa warszawska, a delegowanie uprawnień na poszczególne dzielnice – chyba wszyscy już z gonią w piętkę i nie wiedzą jak zjeść ten pasztet. Próba wrześniowa przekazania kompetencji dzielnicom się nie powiodła i sekretarz miasta 5 listopada poprosił dzielnice o opinię do „okrojonej” wersji uchwały ponieważ część zadań i kompetencji musi zostać przekazana dzielnicom na podstawie pełnomocnictw udzielonych w szczególności burmistrzom dzielnic m. st Warszawy. Inaczej stało by się tak, że cały zarząd musiałby obradować w sprawie wszystkich decyzji podejmowanych w urzędzie.
Co do tuneli, rond i parkingów z WPI - to jak pięknie jest w tym 2010 roku
Na koniec w punkcie 3 właściwa odpowiedź to b. Takie interpelacje to tylko denerwują naszą władzę.
Wiemy już, że ...
Nasz wirtulany radny - elekt doszedł do następujących wniosków:
1.Żabę należy połknąć w całości:).
2. To całe zamieszanie świadczy, że urzędników jest cały czas za... mało, bo jak inaczej wytłumaczyć, że chcą, a nie mogą. I co się stanie, jak niezdążą do magicznego 2.01.09?
3. Warto będzie wrócić do wszystkich obietnic w 2010 roku, aby niczego nie uronić przed wyborami
4. Jeżeli właŚciwa odpowiedź, to odpowiedź b), to Zarząd ( Burmistrzowie), robić muszą to, co uchwali Rada i do czego "ich" zobliguje, a więc w interesie samych Radnych powinno być, aby interpelacje były umieszczane na stronach Wawra - będzie wówczas dowód, że nie tylko "biorą" 90 tys. w trakcie kadencji ( post na stronach osiedla Las), ale jeszcze coś robią. Na koniec kadencji nie trzeba bedzie kierować dramatycznych apeli do wyborców, żeby dali szansę raz jeszcze.
*
Przemyslenia Rycha spisał f_a:).