Żeby lis się nie wściekł...

Od 1 do 15 października na terenie województwa mazowieckiego trwa akcja przeciw wściekliźnie lisów.
Doustny lek w postaci brunatno – zielonego krążka o średnicy 30 mm, o intensywnym rybim zapachu, zrzucany jest z samolotów na kompleksy leśne, na pola i łąki. Dotknięcie leku przez człowieka sprawi, że lis nie przyjmie szczepionki. Mazowiecki wojewódzki lekarz weterynarii apeluje o niedotykanie zauważonych leków, a w przypadku kontaktu z nimi o zgłoszenie się (a także zwierząt domowych i gospodarskich) do lekarza (weterynarza). Zaleca się prowadzenie psów na smyczach i przetrzymywanie kotów w zamkniętych pomieszczeniach przez dwa tygodnie od wyłożenia szczepionki.

***
Źródło: strony Wawra