falenica.pl

….Za to Godlewski i Zygarski poszli do sądu i oskarżyli Ratusz o mobbing. W pozwach domagają się po 170 tys.zł odszkodowania. - Nie pozwolono nam pracować, podejmowane przez nas uchwały nie były publikowane na stronach internetowych, przez kilka lat dostawaliśmy po pół pensji, nie było mowy o dodatkach, premiach, nagrodach - mówią byli burmistrzowie…
-----
Polecam komentarze:-).

Jako próbka - Re: Proces o mobbing w Ratuszu
Autor: Gość: julka
Urwało się i teraz brakuje. Wstydu nie mają. Za czasów Godlewskiego
była tylko korupcja, bez koperty ani rusz. Niewiele się zmieniło,
najgorszy urząd w Warszawie, mafia, korupcja, zupełnie jak w PZPN.
-------
Więcej:

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34889,5781709,Proces_o_mobbing_w_Ratuszu.html