Na początek podziękowania – w gospodarce wolnorynkowej przyjęło się, że praca jest zaszczytem, więc się za nią nie dziękuje, ale odchodzimy od tej zasady i tak:
a) Podziękowania dla „ niewidzialnej ręki”, która posprzątała nasze lasy. Ta aktywność wpisuje się, co prawda w politykę Wawra, który twierdzi, że taniej jest użyć dwa razy ( raz?) do roku owej niewidzialnej ręki, niż cyklicznie wystawiać kontenery.
b) Podziękowania dla ZDM-u, który w końcu wzmocnił znakami pionowymi bezpieczeństwo bierne na Złotej Jesieni.
Teraz pozostaje tylko Radzie monitorowanie prac związanych z projektowaniem i uzgadnianiem budowy chodnika,co ZDM obiecał w 2007 roku i powtórzył w obecnym.
***
I na tym koniec laurek, teraz nasze wątpliwości:
a) Co dalej z MSI ( Miejski System Informacji) – Tablice pojawiły się wzdłuż linii Otwockiej. Mijają miesiące i ich nie przybywa.
b) Co z naszym rondem ( Zagórzańska) – pięknym w październiku roku ubiegłego, teraz jakby zapomnianym przez Służby odpowiedzialne za zieleń.
c) Trudno też jest dostrzec jakąkolwiek troskę władz w zakresie udrożnienia istniejących rowów - ani się obejrzymy, a znów podniosą się głosy o zalewaniu.
***
I na koniec ogłoszenia drobne:
a) Z awariami prądu w naszych domach jakoś sobie radzimy, gorzej z oświetleniem ulicznym – obecnie dzwonimy
- Pogotowie ZDM 022 96 33 i to oni informują firmę "Święcki"
b) Przypominamy, że w każdą sobotę na parkingu przed Urzędem w godz. 10-16 możemy zostawić stary sprzęt AGD.
Świetlówki i baterie oraz żarówki możemy zostawić w sklepie elektrycznym w Falenicy. Warunek kupujemy nowe.
Sprawa jest poważna. Zbieramy rocznie 0,71 kg na głowę mieszkańca – Unia wymaga 4 kg. Ten stan będzie skutkował wysokimi karami, które RP zapłaci z naszych kieszeni.
Odpowiedzi
Jak kadzidło umarłemu
Tak te znaki pomogą.
Trzeba, aby rada porosiła Policję, żeby pojaiwli się kilka razy z suszarką, albo fotoradarem.
Wiekszość kierowców powinna być na nowo przebadana przez okulistę.
Druga sprawa jest taka, że jeszcze w czerwcu było widać Panów mundurowych spacerujących naszymi ulicami, teraz nie.
Widać, pojechali na wakacje :-).
Pozdrawiam
J.