Druga – „Zdradzony przez ojca” Wojciecha Eichelbergera

(Jedna z opinii o książce)

"Kiedy Zdradzony przez ojca wpadła mi w ręce, nie mogłem się oderwać od czytania. Mimo (a może właśnie dlatego) że lektura wywołała we mnie nieprzyjemne, bardzo nieprzyjemne odczucia- niechęć do treści, potrzebę zaprzeczenia a w jednym momencie prawie zwymiotowałem. Prawda w oczy kole, i to bardzo. Myślę, że nie można napisać prościej o współczesnych ojcach i skutkach, jakie wywołuje ich nieobecność - dla synów i żon. Lektura stanowi dla mnie ważny etap w trudzie rozumienia siebie i rodziny."