Dzwon zabił … głucho

„W odpowiedzi na Pana pismo ( pisma jako takiego nie pisałem –j.) z dnia… Wydział Infrastruktury dla Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy uprzejmie informuje, że obecnie opracowywane są projekty stałej organizacji ruchu dla skrzyżowań ( tu nazwy ulic -j.). Po zatwierdzeniu projektów przez Inżyniera Ruchu m.st. Warszawy oznakowanie ww. skrzyżowań zostanie uzupełnione.” I dalej p. Naczelnik informuje, że trwają prace mające na celu uporządkowanie ruchu na wszystkich drogach, jakie podlegają UD Wawer. Czy coś z tego pisma wynika? NIC! No, może dwie drobne rzeczy…

*
Pierwsza – tym razem p. urzędniczka nie zdecydowała się na zignorowanie kolejnego mejla i odpowiedziała listem poleconym – czyli jak by to określiła Axa - „ukarała” w ten sposób upierdliwego petenta (avizo) . Gdyby nie „Ściana płaczu II” to bym może i usprawiedliwił p. Naczelnik, że na inna formę odpowiedzi nie pozwalał jej KPA, ale odpowiedź na interpelację p. Włodka jest dowodem, że UD może komunikować się również pocztą elektroniczną.

A druga?- Pismo jest doskonałym dowodem na tzw. ( sorry, ale taka jest rzeczywistość) kanalizację spraw nie tylko zgłaszanych przez niewdzięcznych ( żeby nie było znów upierdliwych) mieszkańców, ale radnych dzielnicowych również. Taka odpowiedź skutecznie zamyka nam drogę do podjęcia kolejnej próby interwencji na wyższym szczeblu (bo przecież urzędnik wie i pracuje) – wszystko, co można w tej sprawie zrobić, to odpowiedzieć na pismo p. Naczelnik ( zrobię to via ścianę II), żeby „ zmusić” ją do pokazania konkretów, bo jak wcześniej to napisałem – z tego pisma nic nie wynika.
Nie ma żadnych nazwisk, nie ma żadnych dat – ot po prostu takie urzędnicze „ wicie, rozumicie”.

Wysyłając drugiego mejla, pozwoliłem sobie na zastawienie drobnej …pułapki (w końcu J-23 znowu nadaje:)). W odpowiedzi UD pojawia się nazwa tego skrzyżowania – Stawowa/ Złotej Jesieni. Czy pamiętacie kiedy wyasfaltowano tę uliczkę? To był rok 2008 lub 2009 – ile to już lat? I tak długo UD pracuje nad oznakowaniem wyjazdu?
Sorry, przez ostatnie 15 lat udały się tylko dwie rzeczy – wprowadzenie MSI ( czyli tablice i słupki z nazwami ulic) oraz oznakowanie tych ciągów, po których porusza się linia dowozowa 213 i wszystko na ten temat.

A na koniec jeszcze trzy wspomnienia tego life-motywu.
Pierwsze to odpowiedź przedstawiciela ZDM-u, że oznakowanie jest po stronie UD jeśli ten zdecydował się utwardzić drogę gminną( dziś dzielnicową) graniczącą z drogą zarządzaną przez miasto.

Drugie – to szczera odpowiedź urzędniczki UD, gdy chodziło o skrzyżowanie Izbicka/Przełęczy,, że ona nie wie, kto ma pierwszeństwo ( dziś wiadomo, ale wtedy drogowcy pozostawili ok. 20 m utwardzonej Przełęczy zapewne po to aby RWE mogło dojechać do stacji trafo).

I trzecie – dopominanie się o dostawienie znaku na jednym ze skrzyżowań z Podkowy skończyło się usunięciem znaku, aby w ten sposób wygenerować skrzyżowanie równorzędne, co rzekomo wraz z 12 progami zwalniającymi podniosło bezpieczeństwo bierne.
*
Tak więc piszę już tym razem na wawerski elektroniczny dziennik podawczy:)
j.