Kampania wyborcza nabiera tempa…

Osiedle Polana odcięte od świata, a to dobry moment na …pozyskiwanie głosów wyborców z zalanego osiedla. Właśnie w tym momencie trwa tam kolejna „wizja” przy udziale radnych dzielnicowych. Tu nie ma, co oglądać - tu trzeba robić, tylko skąd wziąć 2 mln. złotych?...

*
Drodzy sąsiedzi, wiem, że jesteście zdesperowani i jesteście gotowi „kupić” każdą obietnicę. Ale był czas na podjęcie decyzji przez rządzących – umyli ręce. Kiedy znów nadejdzie kolejna okazja? Przypomnijmy – Rada Osiedla Aleksandrów przeważającą większością głosów i radna dzielnicy z terenu Aleksandrowa postanowili bronić tego terenu pod przyszłą szkolę, przedszkole lub TBS - tłumacząc, ze to jedyny „miejski” teren w Aleksandrowie. Nie kupujcie obietnic, kupujcie konkrety.
j.

Odpowiedzi

Nie udało się

Musieli szybko uciekać bo już ich nie ma.
Miałem nadzieję że dowiem się komu "zawdzięczamy" progi w lesie na Podkowy

Maks :)

Trzy zdjęcia i ...w samochód

Ale dzięki, że miałeś ochotę wyjść na taką barową pogodę. Zresztą my tu sobie tak myślimy na f.pl, że jesteś kolejnym, który "dojrzewa" do samorządu:))).
W końcu do stołka radnego się nie przyrasta, ale zasiada się na nim tylko na chwilę.
Bardzo Wam współczuję, ale wierzę, że na Polanie mieszkają ludzie, których nie da się łatwo omamić. Na mnie słowo burmistrza już nie działa - podpisany papier z konkretnym harmonogramem terminów prac - jeszcze tak.
Pozdrawiam serdecznie:-)
j.

Do...Maksa i sąsiadów

Dzisiejsza wizja była bardzo owocna - p. Adaś ( ten od "coming soon" w państwa skrzynkach) miał premierę w A. Potrzebował 8-miu lat, aby dojechać do jednego z osiedli "swojego" okręgu. Witamy serdecznie!
Ale ważniejsza od wizyty p. Adama jest obietnica, że od jutra zaczyna się wycinka drzew na działce pod zbiornik.
Zwróćcie Państwo uwagę, czy "gęba" urzędnika UD coś jeszcze w Wawrze znaczy?

Dzieki z info :)

Niestety pachnie mi to pustą obietnicą przedwyborczą, teraz wytną drzewa "pod zbiornik" a potem zabraknie pieniędzy w budżecie.
Poza tym takie inwestycje, to o ile dobrze wiem, trzeba zaplanować, a nie tak z dnia na dzień z rękawa.
Swoją drogą pan Gudowsławski chyba wstydzi się PO z której list startuje bo na plakacie ani słowa o tej partii.

Maks :)

Jak wielu innych kandydatów

Jak wielu innych kandydatów zastanawiał się pewnie do ostatniej chwili czy nie skoczyć do innego ogródka.

Z dala od polityki

Godusławski wykonuje rozkaz "z dala od polityki"
Oni wszyscy są z dala od wszystkiego.
Zauważcie:
Na ulotkach z jednej strony "z dala od polityki"
A na drugiej stronie foto za rączkę z Kidawą-Błońska lub tp.
Z dala od logiki.

Z dala od POlityki i ...

między młotem a kowadłem.
Partie za nic nie chcą odpuścić samorządów, bo też samorządy strasznie się zadłużają, a partia to dyscyplina partyjna. Ale chcąc wystartować POza partią jesteś między młotem i kowadłem - bo samorządowcy to nikt inny jak tylko ci "co mieli złoty róg". Liczba kandydatów (i KW) spadła o 30 % ( dziś w Wawrze jest 200, w 2006 roku było 305 kandydatów)- jeśli nie będzie okręgów jednomandatowych, to za 4 lata trzeba będzie płacić za udział w wyborach, albo zostaną same partie.
A te zdjęcia i uściski to zaklinanie rzeczywistości:).
pozdr

f_a

Wycinka na Polany zaczęła się

Zobaczymy co dalej.
Czy tak będzie jak z obietnicami pani prezydent? A obiecywała w 2006 roku tak:

http://sites.google.com/site/gronkiewiczpl/programy-dla-dzielnic-1/wawer

Czy sprawdzi ktoś, co zostało z tego zrealizowane? I jakie wnioski z tego (naturalną koleją rzeczy) wyciągniemy?
Wykopanie dołka odwadniającego ul. Polany, bo za dwa tygodnie wybory, nie spowoduje na pewno, że będę głosował na kandydata partyjnego. A zwłaszcza na prezydenta Warszawy.
Są inni, bez nadania jedynie słusznej partii.

Wycinka zbiornika nie czyni, ale...

To fakt, ale też urzędnik / naczelnik "gębę" uratował.
Sama wycinka to już cios dla "hamulcowych". Jakaś tam kanalizacja ogólnospławna brzmi ekstra, ale dlaczego miałaby zawędrować aż tak daleko? Ten zbiornik potrzebuje jeszcze co najmniej trzech rowów na które muszą się zgodzić m.in. zalewani. Ale ani rowy, ani zbiornik nie muszą być koszmarkiem. Morskie Oko leży odłogiem, bo dzielnica nie będzie inwestować w cudze. W takim razie niech inwestuje w swoje. Zbiornik to 2000 m kw., działka ca' 5000 m. Ma Praga Balaton, może mieć i os. Polany. A zamknięty sklep na Podkowy, może latem zamienić się w cafe Bambino:).
Nie trzeba szukać tylko minusów:).
*
A czy są pieniądze? - Ich trzeba dopiero poszukać. Ale dwa lata temu też ich nie było - był tylko blef UD:(.
Pozdrawiam serdecznie :-)
j.