Lew Andrzej

  • warning: readfile(http://cw.money.pl/mapki_pogoda_mala.html): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/jarek/www/falenica.pl/drupal-6.38/includes/common.inc(1769) : eval()'d code on line 1.
  • warning: readfile(http://cw.money.pl/u_kursy_nbp.html): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/jarek/www/falenica.pl/drupal-6.38/includes/common.inc(1769) : eval()'d code on line 1.
  • warning: readfile(http://cw.money.pl/u_wiadomosci_kraj.html): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/jarek/www/falenica.pl/drupal-6.38/includes/common.inc(1769) : eval()'d code on line 2.
  • warning: readfile(http://cw.money.pl/u_wiadomosci_swiat.html): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/jarek/www/falenica.pl/drupal-6.38/includes/common.inc(1769) : eval()'d code on line 3.

Pan Andrzej Murat redaktor naczelny „tuby” Wawra i rzecznik prasowy Urzędu broni swojego pisma niczym lew. W ostatnim numerze ( 1 -15 lutego) na drugiej stronie dwutygodnika padają argumenty za wydawaniem pisma i przeciw wszystkim amatorom, którzy specjalnie wykrzywiają wawerską rzeczywistość. Pan Andrzej pisze w artykule, że wydawanie KW to niewielki wydatek, a nakład 7000 szt. przechodzi, przez co najmniej troje rąk, czyli pismo jest czytane przez 2100 osób.
Pismo zdaniem p. Andrzeja jest merytoryczne i wszechstronne, pisma prywatne zaś nastawione są na zysk z zamieszczanych reklam. Rzecznik prasowy doskonale zdaje sobie sprawę, że KW jest solą w oku opozycji politycznej. Pada też argument, że nie każdego stać na wysiłek budowy basenu za 30 mln. złotych. Jednym słowem chodzi o to, aby docenić to, co robią władze dzielnicy.
W tych niełatwych warunkach pismo wkracza właśnie w 3 –ci rok działalności.
#
Czas na kilka uwag:
1. Do dziś nie ma sprostowania za obraz dynamicznego rozwoju Aleksandrowa po spotkaniu władzy z ludem, czy dlatego, że władza się nigdy nie myli?
2. Pismo przechodzi przez ręce 2100 osób, to zapewne prawda. Pytanie brzmi ile czasu te osoby poświęcają na lekturę KW? Pisma prywatne muszą pisać tak, aby znaleźli się ludzie, którzy chcą te gazety czytać. Każdy z nas ma swój styl, ale odnoszę wrażenie, że KW ma ten komfort, że może być wydawany, ale czytany „od deski do deski” już nie koniecznie.
3. Pismo przedstawia szerokie spektrum zdarzeń mających miejsce w Wawrze w obszarach przede wszystkim kultury i sportu – stanowi, więc bardzo cenny materiał dla tych wszystkich, którzy odnajdą siebie na licznych zdjęciach i wyłuskają z tekstu swoje nazwiska. Ci szczęśliwcy poświęcają, zatem więcej czasu na lekturę.
4. Czy jesteśmy opozycją? Nie chodzi o to by Was cały czas ganić. Chodzi o to, abyście czuli nasz oddech na plecach. W Polsce jest nas 17 mln. z tego 8 na 10 codziennie siedzi w sieci, nie można nas już dłużej ignorować. Dlaczego nie odniesie się Pan do ulicy Mrówczej i ławek, które ustawione zostały tuż przy ścieżce rowerowej?(Forum GW – przyp. j.).
5. Basen za 30 mln. – ta inwestycja nie powinna Was przerażać. Na tle innych dzielnic zadanie to nie jest chyba aż tak ogromne, jeżeli tamci poradzili sobie z budową kilka lat w wstecz. A po przekazaniu kompetencji powinniście być Państwo przygotowani na jeszcze bardziej złożone projekty.
6. Cieszymy się, że nasze wołanie coś daje – na stronach Wawra pojawił się pierwszy tegoroczny numer KW. Tak trzymać!
#
Zdjęcie: lew biały ( rzadki okaz)