f.pl na wakacje - "Mam marzenie"

Tegoroczna propozycja na wakacje będzie nieco odmienna od tego, co było w przeszłości – to też będą złote myśli, ale bardziej dotykające naszego „tu i teraz”. To będą fragmenty wypowiedzi i opinii ludzi, którzy do czegoś w życiu doszli, a nawet znaleźli się na szczycie, aby potem z niego spaść...

Dziś zaczynamy od marzenia, a czym jest marzenie jak nie patrzeniem w przyszłość?
*
„Powinniśmy przekonać ludzi, by dążyli nie do wzrostu konsumpcji środków materialnych, ale do budowania wysokiej jakości życia. Do tego jakości życia w nowym, współczesnym „intelektualnym” rozumieniu.
Właśnie dlatego uważam wykształcenie za wartość samą w sobie. Jestem przekonany, że zapewnienie wyższego wykształcenia 80 % obywateli to osiągnięcie nie mniejsze niż 80-procentowa motoryzacja kraju. (…)

Tak, ludzie z niższym wykształceniem będą zawsze potrzebni, mechaniczna praca nie zniknie. Ale! Po pierwsze to od nas zależy aby takich miejsc pracy było jak najmniej. A po drugie, i stróż, i palacz, i tokarz mogą być wykształconymi ludźmi z szerokimi horyzontami intelektualnymi, którzy realizują swój twórczy potencjał w innej formie, poza pracą. Nie muszą być niegramotnymi „ naciskaczami przycisków”.

Tak, pomoc w zdobyciu wykształcenia ludziom, którzy nigdy nie wykorzystają go w wykonywanej przez siebie pracy, budzenie w nich dążenia do twórczości - to nie mieści się w konsumpcyjnym parygmacie. Co więcej, jest z nim sprzeczne. Do obsługi maszyny nie jest potrzebny człowiek z wyższym wykształceniem – głupio postawić przy niej historyka lub historyka sztuki. Za to „mądrze” jest wciskać ludziom hamburgera, nowe futerko, nowy samochód? Jasne, przecież od tego rośnie PKB!”

Michaił Chodorkowski z książki „ Więzień Putina”.

*
Cóż, lubię tego gościa. Raz, bo to mój rocznik i jestem od niego kilka tygodni starszy:). Dwa, wdrapał się na sam szczyt, na tym szczycie dostrzegł człowieka, którego wcześniej nie widział i potem spadł na samo dno, ale się nie poddał. Trzy, bierze pod uwagę, że może już nigdy nie wyjdzie z więzienia, ale gdy wyjdzie to wierzę, że nie pieniądze, ale człowiek i społeczeństwo obywatelskie będą dla niego najważniejsze.