„Zawsze Coca-cola” i nie tylko ona pozbawiły nas …św. Mikołaja, ale w Kościele prawosławnym ten ulubiony przez wszystkie dzieci biskup ma aż dwa święta w roku. Są to 6 grudnia i 9 maja, dlaczego? Zanim poznamy odpowiedź czas jeszcze na szczególny Hit na poniedziałek – wszak wszyscy mamy obowiązek kontynuować dzieło wielkiego świętego…
*
świąteczny-czas
*
A oto i odpowiedź…
"Pewnego razu - opowiadał biskup Innocenty - śpieszyli się do nieba, po całodziennej podróży, święty Mikołaj i święty Jan Kasjan. Mieli zebrać z ziemi wszystkie modlitwy i zdążyć przed wieczorem, bo tam już zebrali się święci na uroczystość św. Mikołaja, która zgodnie z cyklem liturgicznym rozpoczyna się wieczorem dnia poprzedniego. Słońce już zachodziło. Święty Jan Kasjan pogania Mikołaja, by szybciej szli, bo czasu mało. Naraz widzą chłopa z wozem, który ugrzązł w błocie z końmi.
- Idź sam, jak chcesz - mówi św. Mikołaj - ja muszę mu pomóc wyciągnąć te konie i wóz z błota.
Długo czekali aniołowie i święci w niebie na rozpoczęcie uroczystości, ale nie zaczynali, bo nie było solenizanta. Wreszcie pojawił się, cały zabłocony, w walonkach na nogach.
- Gdzie przebywałeś tak długo, Mikołaju? - zapytał go sam Zbawiciel.
- Musiałem jeszcze konie i wóz wyciągnąć z błota i pomóc temu wieśniakowi, który mnie prosił o pomoc. Nie mogłem wcześniej przybyć na święto, wybacz mi Chryste Boże.
- Mikołaju - za twoją pomoc dla mego ludu daruję ci w nagrodę jeszcze jedno święto w maju, gdy będzie ciepło, abyś mógł pomagać ludziom, ile chcesz. A ty, Janie Kasjanie, za twoją postawę, będziesz miał święto 29 lutego, raz na 4 lata, bo bałeś się pobrudzić w błocie i nie pomogłeś nieszczęsnemu woźnicy."
*
Źródło: Opoka. pl