Za oknem już jesień, chociaż w kalendarzu jeszcze lato. Jedni już prawie gotowi (partie), drudzy ( komitety samorządowe i inicjatywy lokalne) jeszcze w powijakach. Gra, choć to tylko szczebel samorządowy, ma na tyle wysoką stawkę, że nie gardzą nią ani posłowie, ani prezydenci miast – do „wzięcia” jest ok. 250 mln. złotych. I jak to w życiu bywa, im wyżej tym więcej. Dziś realnie oceniamy nasze szanse…
*
Jak dotąd, w naszych rozważaniach, było łatwo – w dużej mierze jednak teoretycznie i z wiarą, że każdy może odnieść sukces. A tym sukcesem miały być:
- lista wyborcza przekroczy wymagany próg,
- kandydat zdobędzie mandat
- społeczność będzie reprezentowana przez swojego przedstawiciela.
**
Myśląc o wygranej w 2010 roku nie można zaniedbać historii, bo to ona jest nauczycielką życia – żeby wygrać w 2010 roku warto spojrzeć na rok 2006. Wówczas w czterech okręgach wyborczych zarejestrowano 305 kandydatów, podczas gdy do zdobycia były tylko 23 miejsca w radzie dzielnicy, stąd pierwszy wniosek – ponad 13 kandydatów na jedno miejsce, to prawie jak na jedną z prestiżowych uczelni warszawskich.
*
Dziś nie wiemy ile będzie samodzielnych komitetów wyborczych – w 2006 roku było ich 13.
Część z nich okrył już kurz historii, część wystartuje w tegorocznej edycji. Wówczas były to:
Komitet Wyborczy Liga Polskich Rodzin
Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość
Komitet Wyborczy Platforma Obywatelska RP
Koalicyjny Komitet Wyborczy SLD+SDPL+PD+UP Lewica i Demokraci
Komitet Wyborczy Wyborców Wawerska Inicjatywa Samorządowa
Komitet Wyborczy Wyborców Bezpartyjna Inicjatywa Samorządowa
Komitet Wyborczy Stowarzyszenie Społeczne "Wawer 2002"
Komitet Wyborczy Wyborców FORUM WAWRA
Komitet Wyborczy Warszawskiego Porozumienia Samorządowego NASZE MIASTO
Komitet Wyborczy Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej
Komitet Wyborczy Wyborców "RADOŚĆ - odnowa"
Komitet Wyborczy Wyborców Efektywny Dialog
Komitet Wyborczy Wyborców JEŻDŻĄCY NA ROWERACH
*
Dziś na pewno wiemy już jedno – na jednym z ostatnich posiedzeń Rady dz. Wawer został zmieniony układ sił, co Włodek pojawiający się na naszym forum, skomentował na stronie nieistniejącego już info-wawer.pl, że jest to preludium przed tegorocznymi wyborami, a jeśli tak to udział trzech komitetów: PO, PiS i Wawerskiej Inicjatywy Samorządowej utworzonej przed członków klubu PO jest pewny.
**
Ale przecież nie wszystkim wystarcza sił, aby utworzyć samodzielne reprezentacje, wówczas zawiązywane są koalicje, których pierwszym celem jest przekroczenie progu wyborczego, a następnie wspólny podział mandatów. Cztery lata temu wyglądało to tak:
*
Koalicja nr 1:
Komitet Wyborczy Liga Polskich Rodzin Komitet Wyborczy Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej
**
Koalicja nr 2:
*
Komitet Wyborczy Wyborców Bezpartyjna Inicjatywa Samorządowa Komitet Wyborczy Wyborców FORUM WAWRA Komitet Wyborczy Warszawskiego Porozumienia Samorządowego NASZE MIASTO Komitet Wyborczy Wyborców JEŻDŻĄCY NA ROWERACH
**
Ci wszyscy, którym nie w smak zawłaszczanie samorządu przez partie polityczne nie będą mieli w tym roku łatwego zadania – odbicie samorządu będzie szalenie trudne. Na wybory samorządowe przekładają się preferencje, sympatie i antypatie wyborców z poziomu krajowego oraz struktury, siła i pieniądze partii politycznych obecnych, na co dzień w parlamencie. Pamiętamy – tylko 23 miejsca. Zobaczmy podział mandatów sprzed 4-ch lat…
*
*KW Prawo i Sprawiedliwość…(40 kandydatów) – 9 mandatów
*KW Platforma Obywatelska RP…………….(28 –„-) – 7 mandatów
*KW Wyborców Wawerska Inicjatywa Samorządowa …30 –„-) – 3 mandaty
*KW Wyborców FORUM WAWRA……………………. (34 –„-) – 3 mandaty
Tu uwaga: FW tworzyło koalicję, koalicja uzyskała przyzwoity wynik, ale tylko FW zebrało tyle głosów, że liczyło się przy podziale mandatów)
* KW Stowarzyszenie Społeczne „Wawer 2002”… ( 46-„-) – 1 mandat.
I te wyniki mówią wszystko i pokazują dramat przegranych. Strategia na listach zakłada istnienie tzw. staczy lub słupów – nagrodą dla tych wszystkich, którzy mają zapełniać listy, ( aby zostały zarejestrowane) i przegrać, jest obietnica, że wejdą do gry w następnym rozdaniu.
**
Na koniec naszego „case study” przypatrzmy się okręgowi nr 4 – Miedzeszyn/Falenica/Aleksandrów to 67 kandydatów, 9 komitetów wyborczych i 5 mandatów, które ostatecznie zdobyli:
* KW PiS: Włodzimierz Zalewski – 574 głosy ( Miedzeszyn) z poparciem – 10,58%
* KW PiS: Barbara Fajkowska - 410 głosów ( Aleksandrów) z poparciem – 7,55 %
* KW PO: Andrzej Wojda – 589 głosów ( Falenica) z poparciem – 10,85 %
* KW WIS: Aleksandra Chwedorowicz – 297 głosów ( Falenica) z poparciem – 5,47%
* KW FW: Adam Godusławski – 435 głosów ( Falenica) z poparciem - 8, 02 %.
*
Dużo było liczb, ale ten materiał można jeszcze zgłębiać dalej, większość kandydatów nie ma praktycznie szans, bo tak się rozkładają głosy, że wygrywają najsilniejsi. A jeśli tak to wracamy to początku niniejszego postu i odchudzamy nasz sukces – to lista ma przejść i lokalna społeczność ma mieć swojego przedstawiciela. Tylko tyle i aż tyle.
A co zresztą? - Mają być na listach, bo tego wymaga demokracja.
**
Ryszard „Rychu” Schabowski
*
Lektura uzupełniająca:
*
http://wybory2006.pkw.gov.pl/kbw/wynikiRadaDzielnicy.html?jdn=146514z`d
zdjęcie: wikimedia