Nie będzie w tym roku oficjalnej wiosennej ramówki – tak ustalaliśmy w „redakcji” f.pl, ale to nie znaczy, że nie będziemy proponować nowych „rozwiązań” ( niestety nie będą to rozwiązania systemowe) tj. wdrażać nowych pomysłów.. Na początek proponujemy słownik wyrazów obcych i trudnych. Na początek słowo, które potrafi niejednego z nas wprowadzić w zakłopotanie, a zwłaszcza tych, którzy w sieci są nastawieni na „nadawanie”.
Jakie to słowo? …Netykieta
**
Jeśli ktoś nie zna netykiety może znaleźć się w dość mało komfortowej sytuacji…
( Zacznę od swojej skromnej osoby, ażeby nie było…)
- Widać JONASZ, że ze wsi przyjechałeś i nie kumasz jeszcze tego, co się w Wawrze dzieje. Używać Google, tyż nie umisz, bo poszukać, za co burmistrz Duchnowski dostał tytuł w kategorii przedsiębiorca roku 2008 to piwo przed śniadaniem.
*
Długo nie trzeba było czekać..Czarny Azor, został jednak pogłaskany przez
litościwego pana, może i nawet dostał trochę resztek z pańskiego stołu.
*
Dzięki za dobra radę "Palancie"
*
Człowieku, wszędzie Cię pełno, robisz dużo hałasu. Jakąś kampanię zaczynasz? Wysyp, pokaż, że masz jaja! Bić pianę na forum łatwo:)
*
Część z Was to chyba dla podniesienia (własnego) ciśnienia tutaj bzdury wypisuje!
**
Cóż, nawet Krzysztof_S w jednym z ostatnich postów wspomniał, jak to na forum GW został nazwany „oszołomem” tylko dlatego, że potraktował tamten portal jak tablicę informacyjną zawiadamiając mieszkańców bliskiego Jego sercu osiedla o działaniach rady osiedlowej.
Jednak mimo udowodnionej funkcji terapeutycznej, jaką wypełnia Internet, coraz więcej głosów domaga się, aby nie pozwolić na coraz to większe rozpasanie w sieci tzw. szambonurków.
Bo, jeśli nawet ktoś chce komuś „przyłożyć” powinien to czynić z gracją, a nawet z polotem przy okazji pomijając słowa ogólnie uznane za obelżywe.
Dotąd było tak, że zadaniem Admina danego portalu było czuwanie nad tematyką poszczególnych wątków i wycinanie kryptoreklamy ( każdy miał się wypromować sam, nie na cudzym portalu). Zdania, jakie przytoczono wyżej miały świadczyć o nieskrępowanej wolności wypowiedzi i poszerzać krąg piszących, a tym samym zwiększać liczbę tzw. odsłon. Jednak owa wolność zaczęła nam niebezpiecznie obniżać jakość debaty w sieci.
Dziś już prawdopodobnie na forum GW post z oszołomem lub palantem zostałby przez tamtejszego Admina wycięty, bo tak się stało ostatnio z wypowiedziami na temat ronda, który trudno uznać za temat aż tak bulwersujący społeczeństwo, że wymagać on musi słów, za które w „realu” można się spodziewać uderzenia kastetem, nożem lub innym niebezpiecznym przedmiotem.
**
Netykieta to w sumie zbiór pewnych zasad świadczących o tzw. dobrym wychowaniu.
Jedna z tych zasad mówi, że nie należy czynić wycieczek słownych pod adresem osób prowadzących portal na szerokim forum, a jedynie pisać na skrzynkę kontaktową.
Stad zapewne, co poniektórzy poszli dalej – nie znajdziemy imion, pseudonimów lub loginów konkretnych osób, a jedynie „redakcję”.
Nie należy się podszywać pod nikogo, kto już wymyślił sobie swój login. W przypadku portali o elitarnym kręgu logujących się – jak np. falenica.pl , nie ma takiego niebezpieczeństwa, jednak jeśli są to fora :”wielkopowierzchniowe” lub gazetowe to tam już o taką sytuację jest bardzo łatwo.
Na przykład – na forum GW „Rychu” zaprasza Wawerczyków, żeby na niego głosowali. Oczywiście Rycha wypromowały media w związku z aferą hazardową, ale Rychu na f.pl działa o wiele dłużej i ma cykl o wyborach samorządowych ( kolejny odcinek już wkrótce), co więc pomyśli sobie ktoś z czytających f.pl i forum GW?
Ale prostować tego nie będziemy z uwagi na dobro …lokalnych polityków ( trochę niepewności nie zaszkodzi).
**
I na koniec najbardziej „osobisty” zbiór zasad netykiety ( nagminnie łamany przez zespól f.pl – który ani pisze zwięźle, ani na temat:o)) :
*odpowiadaj w listach, na forach na zadany temat zwięźle i precyzyjnie. Jeżeli używasz znaków niestandardowych (np. polskie znaki dialektyczne), to upewnij się czy program pocztowy adresata nie będzie miał kłopotów z ich odczytaniem. Pamiętać także trzeba o używaniu dużych liter, które w sieci oznaczają krzyk, podniesiony głos. Aby list był czytelny warto umieścić jego tytuł, który będzie sugerował jego treść;
*nie wysyłaj nikomu komercyjnych ogłoszeń, reklam ani różnego rodzaju „łańcuszków szczęścia”, jest to piętnowane w Internecie;
*nie wysyłaj załączników o ile o to Cię nie poproszono. Dotyczy to w szczególności plików o dużej objętości, które mogą zapchać skrzynkę odbiorcy. Takie załączniki pakuj zawsze przed wysłanie programem do kompresji. Najczęściej używanym formatem jest format ZIP;
*na forach dyskusyjnych nie zadawaj pytań, na które już kiedyś została udzielona odpowiedź, najlepiej sprawdzić to wcześniej na forum. Pisz rzeczowo i konkretnie, tak ażeby każdy Cię zrozumiał;
*staraj się sprawdzać swoją pocztę codziennie, używaj programów antywirusowych, które skanują przychodzące wiadomości;
*kilka skrótów często pojawiających się w listach:
AFAIK - As far as I know = z tego co wiem, na ile mi wiadomo
AFAIR - As far as I remember = o ile pamiętam, na ile pamiętam
BTW - By the way = swoją droga, poza tym ...
EOD - End of discussion = kończę rozmowę na ten temat
FYI - For your information = do Twojej wiadomości
GOK - God only knows = Bóg jeden raczy wiedzieć
HHOK - ha, ha - only kidding = ha, ha żartowałem
IMHO - in my humble opinion = moim skromnym zdaniem
IMO - in my opinion = moim zdaniem
OTOH - on the other hand = z drugiej strony
TIA - Thanks in advance = dziękuję z góry
* I na koniec: zwracaj uwagę na to, co ściągasz z sieci, pamiętaj, że anonimowość w Internecie jest złudna i można odszukać, od kogo coś zostało nadane i skąd;
**
Źródło: http://www.netykieta.net/zasady.php
*
Następne słowo związane będzie z literą D.