Cudowne dziecko, geniusz, następca Mozarta, mistrz fortepianu, który wydobył z tego instrumentu wszystko – tak, że ci, co przyszli po nim nie maja tu już nic do roboty.
Patriota gotowy bić się w Powstaniu Listopadowym, nie do końca szczęśliwy w miłości, umiera w wieku 39 lat…
Rok Chopina – czy go znamy? Mniejszość zna go na pewno – chodzi o znajomość 40 %:-).
A co z resztą?
*
Dziś pora na przedstawienie dyplomowe „ Chopin w Ameryce” w Akademii Teatralnej przy ul. Miodowej 22/24 ( rezerwacja telefoniczna, bilety można odebrać na 30 minut przed spektaklem). Kto spodziewa się krzesełek w piwnicy mile się zaskoczy – plusze, balkon – jednym słowem teatr pełną gębą.
A samo przedstawienie – 90 minut podróży z Chopinem po USA – dużo tańca i śpiewu młodego narybku, który tchnie świeżością i któremu nie można jeszcze zarzucić wypalenia się – tym ludziom chce się grać. Na scenie bohaterka Londyńczyków – Natalia Rybicka ( absolwentka LO w Aninie) lub kto będzie miał szczęście zobaczy Zofię Zborowską, która zagrała w polskim słonecznym patrolu – serialu „Przystań”.
Spektakl rewiowy i bardzo dobrze – dramatu nie brakuje nam na co dzień:-(.